sobota, 4 sierpnia 2012

Co ja paczę, czyli Victoria

Podobno kiedyś Tom Ford kazał swojemu działowi PR zabrać Victorii Beckham sygnowane przez siebie ubrania, bo nie wiedział, że sama je kupuje. Dziś są pewnie fani mody, którzy nie znają Toma Forda (ręka w górę, kto wie, kim jest), a Victorię uważa się za jedną z najzdolniejszych projektantek na świecie. 

Jeżeli miarą sukcesu projektanta mody jest to, czy jego kolekcją zainspirują się sieciówki, to Victoria Beckham właśnie stała się klasykiem. Nie sposób nie zauważyć podobieństwa pomiędzy słynną sukienką w koty jej projektu, a bluzką i sukienką z najnowszej kolekcji Zara TRF. W internetowych sklepach można również znaleźć bardziej dosłowne kopie innych sukienek zaprojektowanych przez byłą (?) Spice Girl (zobaczcie moją listę We love Victoria na Fashiolista.com).

Sieciówki (i nie tylko) na warsztat wzięły też zapierającą dech w piersiach torbę Victorii typu shopper. Jednak nawet najładniejszemu, podobnemu do jej shoppera, modelowi z Simple CP, daleko do doskonałości oryginału. Torba od Victorii Beckham jest zdecydowanie moją it-bag, po którą mogłabym się zapisać na najdłuższą listę oczekujących. Tymczasem zadowalam się modelem z Reserved o podobnym kształcie, bo projekty VB są nie tylko piękne, ale i bardzo drogie. To również jest miarą sukcesu Victorii.

Poniżej zdjęcie najpiękniejszej - moim zdaniem - torby na świecie, a także oryginalna sukienka Victorii w koty oraz bluzka i sukienka z Zary, w których widać inspirację jej projektem. A jaka jest Wasza wymarzona torebka?

http://ak1.polyvoreimg.com/cgi/img-set/cid/35411312/id/gI9O467D4BGxPQ21-y6bqw/size/m.jpghttp://www.net-a-porter.com/nap/content/2012/images/promos/fine_jewelery.jpghttp://static.zara.net/photos//2012/I/0/1/p/7676/645/251/7676645251_1_1_5.jpg?timestamp=1343087909497http://static.zara.net/photos//2012/I/0/1/p/7447/484/620/7447484620_1_1_5.jpg?timestamp=1337965691418


Uzupełnienie z 05.08.2012: Kompletny odlot. Laloushka VB w serii Wielcy projektanci. Laloushki Toma Forda brak.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz